Systematyczność - problem matki
Dziś zgoła odmienny temat po części związany z całym naszym życiem.
Systematyczność....
U mnie to można powiedzieć temat rzeka. Od zawsze miałam z nią problem w różnych dziedzinach życia. Od takich błahostek jak podlewanie kwiatów po kremowania czy nakładanie odżywek.
Nie znalazłam jak dotąd na tyle skutecznego sposobu aby coś wykonywać regularnie na tyle, żeby stało się to moim odruchem.
Część rzeczy niejako wprowadzam sobie na silę, ale po nawet 2 -3 tygodniach zdarzy mi się raz o tym zapomnieć potem 2, 3 i rutyna zaczyna się sypać.
Systematyczność....
U mnie to można powiedzieć temat rzeka. Od zawsze miałam z nią problem w różnych dziedzinach życia. Od takich błahostek jak podlewanie kwiatów po kremowania czy nakładanie odżywek.
Nie znalazłam jak dotąd na tyle skutecznego sposobu aby coś wykonywać regularnie na tyle, żeby stało się to moim odruchem.
Część rzeczy niejako wprowadzam sobie na silę, ale po nawet 2 -3 tygodniach zdarzy mi się raz o tym zapomnieć potem 2, 3 i rutyna zaczyna się sypać.
Chciałam was zapytać jakie są Twoje sposoby na systematyczność?
Co robisz by nie zapominać o jakiś postanowieniach typu olejowanie włosów czy podlewanie kwiatów???
Czy też macie wrażenie, że z tygodnia na tydzień macie coraz mniej czasu dla siebie mimo, że liczba "obowiązków" wcale nie wzrosła???
Bez systematyczności nie ma efektów, coś o tym wiem. Od pewnego czasu zawzięłam się w sobie i jakoś staram się sumiennie przestrzegać zamierzonego planu. Póki co bez żadnej wpadki :)
OdpowiedzUsuńŻyczę wytrwałości i systematyczności :)
dziękuję i wzajemnie
UsuńBardzo fajny blog, dodawaj posty częściej ;)
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu Twojego posta na prawdę zastanowiłam się czy jestem systematyczna, ale myślę, że nie jest ze mną tak źle. Oczywiście są sprawy w których mam wiele zaległości, ale to co dla mnie ważne wykonuję bardzo sumiennie :)
OdpowiedzUsuńNominuję Cię do Liebster Award :) Szczegóły na: http://ksiazka-jak-rzeka.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńOj niestety ja jako zawsze zalatana dobrze o tym wiem :) Zawsze brakowało systematyczności tym bardziej do ćwiczeń.
OdpowiedzUsuńJa mam ciężko z systematycznością, ale naprawdę się staram :D
OdpowiedzUsuńJa w życiu prywatnym również mam problemy z systematycznością, całą energię wykorzystuję na regularność w pracy :-)
OdpowiedzUsuń